Kilka godzin dziennie za biurkiem czy cała noc w łóżku – dzieci spędzają w bezpośredniej bliskości swoich mebli większość dnia. Każdy rodzic wie, że kontakt ten potrafi być bardzo bliski. Na co dzień większość dorosłych nie zastanawia się jednak, co kryje się w dziecięcych meblach, jeśli chodzi o niewidoczne dla oczu: cząsteczki, opary i lotne związki chemiczne.

Materiały: wszystkie tak samo bezpieczne?

Designerskie meble dzięki nowym technologiom powstają z pianki, pleksiglasu czy betonu, a mimo to w większości pokojów dziecięcych w Polsce wciąż dominują meble drewniane. Dlaczego?

• Coraz więcej mówi się o olejkach eterycznych, dzięki którym w pokoju wykończonym drewnem nie tylko ładnie pachnie, ale jest też przyjemny mikroklimat. To wyraźny kontrast z plastikiem czy winylem, który według najnowszych badań też “paruje” - cząsteczkami szkodliwych ftalanów, które trafiają później do dróg oddechowych.
  
  
  
• Drewno rodzimych gatunków (jak np. buk, z którego wykonano nóżki regałów z kolekcji Babushka) jest w domach nad Wisłą testowane pod kątem bezpieczeństwa – dosłownie – od tysiącleci.
  
  

• Nie bez znaczenia jest też charakterystyczna struktura drewna – mówiąc wprost, zderzenie z metalowymi barierkami czy okuciami jest bardziej bolesne, niż z drewnem. Dbamy też o brak niepotrzebnych kantów, przez co meble są jeszcze bezpieczniejsze dla najmłodszych.
  
  

Certyfikaty, których warto szukać

Jakich certyfikatów warto szukać w sklepie z meblami dla dzieci?

- EN71/3 – norma dotycząca mebli dziecięcych oraz zabawek w zakresie dopuszczalnych emisji metali ciężkich, takich jak ołów, chrom, aren, bar czy kadm.

- CARB – Certyfikat potwierdza, że spełnione zostały wymagania dotyczące emisji formaldehydu.

Niektórzy rodzice wolą kupić rzeczy do pokoju dziecięcego z surowego drewna i samodzielnie je pomalować. To dobra alternatywa dla mebli z niepewnego źródła, ale warto sprawdzić, czy taki „surowy” mebel nie zawiera drzazg. Poza tym trzeba wówczas samemu wybrać odpowiednią farbę.

Lakiery – wodne vs rozpuszczalnikowe

Przy amatorskiej renowacji mebli najczęściej stosowanym środkiem do malowania drewna są tzw. farby renowacyjne, lakiery rozpuszczalnikowe i farby uniwersalne (do drewna, metalu i pcv), które mogą zawierać m.in. benzen czy aceton, które podrażniają układ oddechowy. 

Do pokoju dziecięcego nie są odpowiednie również impregnaty zewnętrzne, bo większość zawiera środki zabijające pleśń czy grzyby (szkodliwe również dla ludzi). Za najbezpieczniejsze uznaje się dobrej jakości lakiery wodne – pozbawione szkodliwych związków, a nawet „chemicznego” zapachu.

Dodatkowe zabezpieczenia w meblach dziecięcych

Niektórzy rodzice zadają sobie jeszcze jedno pytanie: czy naprawdę trzeba kupować specjalne meble dziecięce? Czy nie wystarczy postawić w dziecinnym pokoju zwykłą komodę czy szafę? Oczywiście – niektóre meble mają uniwersalny charakter. Jednak na przykładzie naszych mebli warto zwrócić uwagę na pewne dodatkowe aspekty:

- komody Babushka posiadają  wsporniki ścienne – dzięki nim mebel nie przewróci się, nawet jeśli dziecko będzie z całych sił ciągnąć szufladę.
  

• Półki Babushka mają dodatkowe zabezpieczenie, dzięki któremu półka mocno trzyma się ściany.
  
  
• Biurka posiadają szufladki wyposażone w prowadnice z samodomykiem.
  
  
  

Meble dla dorosłych mogą zawierać też pewne drobne elementy, jak gałki czy rzeźbione dekoracje, które mogłyby zostać połknięte przez dzieci. 

To również dlatego, aby mieć absolutną pewność co do bezpieczeństwa, polecamy meble dziecięce od sprawdzonego, polskiego producenta.